Odmiennym tych działań jest plan osiedla Warszawskiego autorstwa samego Sylwestra Pajzderskiego. W wyniku podjętych działań projektowych pod koniec lat 20. XX w przy szosie warszawskiej (dzisiaj ul. Warszawska) ok. 1927 roku powstało nowe założenie przestrzenne o charakterze willowym – Osiedle Warszawskie. Było ono próbą zainteresowania poznaniaków mieszkaniem po wschodniej stronie miasta. Koncepcja osiedla opierała się na stworzeniu symetrycznego układu urbanistycznego. Centralnym elementem kompozycji był plac zlokalizowany od strony ul. Warszawskiej, od którego architekt zaprojektował wachlarzowo rozchodzące się ulice. Do nich natomiast dochodziły ulice boczne usytuowane równolegle do linii rozgraniczającej ul. Warszawskiej.
Architektura modernistyczna w Poznaniu okresu międzywojennego to w dużej mierze realizacje obiektów użyteczności publicznej. Należy tutaj wspomnieć o budynku PKO przy placu Wolności. Geometryczna bryła budynku banku na trwałe wpisała się w krajobraz i przestrzeń miasta. Historia powstania tego gmachu rozpoczyna się w roku 1934, kiedy to dyrekcja generalna P.K.O. ogłosiła konkurs mający na celu wyłonienie projektu nowego oddziału w Poznaniu w formie wieżowca. Należy tutaj nadmienić, że zakładana na działce banku lokalizacja wysokościowca miała być trzecią w Polsce realizacją tego typu zabudowy po gmachach „Prudentialu” w Warszawie i budynku Izby Skarbowej w Katowicach.
Budynek banku PKO jest jednym z najbardziej wyrazistych przykładów realizacji zabudowy monumentalnej w architekturze Poznania lat 30. XX wieku. Ze względu na autorów, zwianych ze środowiskiem warszawskim, obiekt ten charakteryzuje się odmiennym podejściem do kształtowania bryły budynku, formy elewacji jak i zastosowanymi materiałami wykończeniowymi. Czytelny podział elewacji frontowej na trzy integralne, a jednocześnie współgrające ze sobą części świadczy o dużym wyczuciu projektowym autorów. Reprezentacyjny parter, cztery płaszczyzny rytmicznie usytuowanych okien i wieńcząca to wszystko, lekko cofnięta kondygnacja mieszkalna nadają budynkowi swoistej lekkości i klasycznego wdzięku. Fasada od strony placu Wolności została wyłożona piaskowcem dolskim, poszczególne bloki kamienia ułożono, w geometryczny powtarzalny na każdej kondygnacji wzór. Zastosowanie takiego środka wyrazu, spowodowało, iż purystyczna w formie elewacja nie wydaje się nudna i monotonna w swym wyrazie. Dopełnieniem całości jest ciemno szary granitowy cokół. Z tego samego materiału zostały zaprojektowane trójskokowe ościeże wejścia głównego. Dostępu do wnętrza banku strzeże krata, z silnie uwypuklonymi poziomymi podziałami metalowych szprosów. Całość kompozycji została dopełniona efektownym wiszącym zegarem. Od momentu wybudowania, gmach PKO przy placu Wolności budził zainteresowanie opinii publicznej. W odniesieniu do tego, co powstawało w mieście nowy budynek przy centralnym placu miasta, był zjawiskiem wyjątkowym. Jak na warunki poznańskie został wyposażony luksusowo, nie szczędzono szlachetnych materiałów i awangardowego design’u podkreślenia jego wnętrz.