Kiedy żołnierze napoleońscy zatrzymali się na popas w Gąsawie, poprosili gospodynie o zaparzenie im kawy. Gospodynie, które pierwszy raz widziały ziarna kawy ugotowały z nich... zupę, myśląc że to nowy gatunek fasoli.
Kiedy żołnierze napoleońscy zatrzymali się na popas w Gąsawie, poprosili gospodynie o zaparzenie im kawy. Gospodynie, które pierwszy raz widziały ziarna kawy ugotowały z nich... zupę, myśląc że to nowy gatunek fasoli.