Lokacja to inaczej założenie miasta i nadanie mu stosownych praw. W Poznaniu ciasnota grodu na Ostrowie Tumskim i podgrodzia na dzisiejszym Zagórzu spowodowała poszukiwania nowego miejsca dla osadnictwa. Zdecydowano się na założenie miasta na lewym brzegu rzeki i to na nowych zasadach – na prawie magdeburskim (niemieckim).
Na ziemiach polskich prawo to stosowano przy zakładaniu nowych miast od początku XIII w. Zachowały się informacje o lokacji w tym czasie m.in. Złotoryi, Lwówka Śląskiego i Wrocławia, w Wielkopolsce zaś przed Poznaniem lokowano Gniezno (1238 r.), Powidz (1243 r.), Międzyrzecz (przed 1248 r.) i Kostrzyn (1251 r.).
Akt założycielski dla Poznania wydali książęta Przemysł I i jego brat Bolesław Pobożny w 1253 r. (przypuszczalnie 23 kwietnia). Oryginał dokumentu nie zachował się; jego łaciński tekst w pierwszym tomie Kodeksu dyplomatycznego Wielkopolski zamieszczono na podstawie transumptu (odpisu) potwierdzonego przez Władysława Łokietka w 1298 r. Spójrzmy na fragment wstępnej części aktu lokacyjnego, sporządzonego specyficznym, kwiecistym stylem owej epoki:
W imię Pana Jezusa Chrystusa amen. Ponieważ tylko Bóstwo żadnych braków nie posiada i o wszystkim pamięta, dlatego kruchość ludzkiej natury szukała w sztuce lekarstwa na to, co z woli Stwórcy zabrakło tężyźnie naturalnej budowy. Aby więc to, co w czasie się dzieje nie zanikło w pamięci z biegiem czasu, jest zwyczaj uwieczniać to znakami pisma: w tym też celu wiadomym niech będzie obecnym i przyszłym patrzącym, na tę kartę, że my: Przemysł [I] i Bolesław [Pobożny], bracia rodzeni, z łaski Bożej książęta Polski, z własnej woli postanowieniem, a także używszy rady naszych baronów, a za zgodą czcigodnego w Chrystusie ojca księdza Boguchwała i całej kapituły poznańskiej kościoła, uczciwemu mężowi Tomaszowi [z Gubina] i jego potomstwu dajemy dla lokowania na prawie teutońskim miasto, które powszechnie zwane jest Poznań, potwierdzając w nim ośmioletnią wolność. [...] Rzekę zaś Wartę, która płynie obok pomienionego miasta, dajemy mieszczanom wspomnianego miasta w wieczyste posiadanie na przestrzeni mili w jedną i drugą stronę ze wszystkimi pożytkami, mianowicie łowieniem ryb i budowaniem młynów.
Zasadźcą, czyli reprezentantem założycieli i zwierzchnikiem miasta, był Tomasz z Gubina i on też został pierwszym wójtem Poznania. W akcie założycielskim nowego, lewobrzeżnego miasta wymieniono także okoliczne, nadane miastu wsie (ich utożsamienie z obecnymi dzielnicami nie do końca jest jednoznaczne):
- Aratorum Campus (Rataje),
- Petrowo (Piotrowo),
- Zegrow (Żegrze),
- Staralanka (Starołęka),
- Nyenchow (Minikowo),
- Spithcow (Spytkowo),
- Vyrzbyce (Wierzbięcice),
- Yssycz (Jeżyce),
- Panczlaw (Pęcław),
- Nyestathkow (Niestachów),
- Panthcow (Piątkowo),
- Schidlow (Szydłów),
- Villa vinitorum (Winiary),
- Villa Boguthe (Bogucin),
- Villa Unolfi (Umultowo).
Mieszkańcy nowego miasta na okres ośmiu lat zostali zwolnieni z powinności na rzecz władcy. Dopiero po „urządzeniu się” na nowym miejscu obowiązywać ich miało regulowanie ceł, podatków i wszelkich innych ciężarów.
Poznań nie był miastem założonym na surowym korzeniu
, czyli w zupełnie nowym miejscu. Wcześniej znajdowało się tu szereg mniejszych osad, które zostały włączone w granice utworzonego organizmu miejskiego. Wytyczono rynek o boku 141 m (trzeci pod względem wielkości na ziemiach polskich po Krakowie i Wrocławiu), całe miasto obejmowało zaś obszar 21 ha.
Nieco z boku rynku, celowo przesunięty w kierunku ul. Wielkiej, stanął ratusz. Nieopodal zbudowano główny kościół miejski – kolegiatę św. Marii Magdaleny. Jednym z najważniejszych zadań miasta było prowadzenie handlu i tworzenie korzystnych warunków dla rozwoju miejscowego rzemiosła, zatem książęta-założyciele zobowiązali się do budowy głównej hali targowej – sukiennic.
Korzystne położenie Poznania na ważnych szlakach handlowych sprawiło, że wkrótce miasto bardzo się rozwinęło. Było własnością królewską i siedzibą starosty generalnego Wielkopolski.