W potocznej mowie mieszkańców Wielkopolski bamber to bogaty, lecz niezbyt rozgarnięty gospodarz. To mało chwalebne określenie nie ma nic wspólnego z autentycznymi Bambrami, którzy osiedli w rejonie Poznania w XVIII w.
Wojny prowadzone w początkach stulecia i wielka zaraza panująca w latach 1708-10 doprowadziły do takiego wyludnienia wsi otaczających stolicę Wielkopolski, że pojawiło się zagrożenie dla zaopatrzenia Poznania w żywność. Pilną sprawą było więc jak najszybsze znalezienie osadników z zewnątrz.
Wkrótce do Wielkopolski zaczęły przybywać rodziny rolników niemieckich z okolic Bambergu w Bawarii, a z czasem Bambrami zaczęto nazywać wszystkich osadników tej narodowości, którzy w XVIII w. zamieszkali w Poznaniu i okolicach. Podstawowym warunkiem wyrażenia zgody na ich pobyt było wyznanie katolickie. Czas pokazał, że czynnik ten spowodował później spolonizowanie się przybyszów i szybkie ich wtopienie w społeczność Poznania.
Bambrzy zamieszkali głównie w Luboniu, Dębcu, Boninie, Ratajach, Wildzie, Jeżycach i Górczynie – wówczas wsiach otaczających Poznań. Do połowy XVIII w. osiedliło się tam ok. 90 rodzin (400-500 osób), co stanowiło poważny odsetek całej ludności. Do dziś wśród mieszkańców stolicy Wielkopolski często spotkać można rodziny Jeske, Leitgeberów, Handschuhów, Stolzmannów, Plenzlerów, Genslerów, Paetzów, Muthów, Remleinów, Hirschów – potomków przybyszów sprzed niemal 300 lat.
Szybko dali się poznać jako dobrzy gospodarze, sprawni organizatorzy, a z czasem także polscy patrioci, emocjonalnie związani z nową ojczyzną. Powoli zaczęli też różnicować swoje zainteresowania i zawody; poza rolnictwem zajmowali się rzemiosłem, handlem, zaangażowali się w życie kulturalne.
Najbardziej charakterystycznym akcentem wyróżniającym Bambrów jest piękny strój kobiecy, dziś noszony jedynie przy uroczystych okazjach, w istocie będący zestawem elementów tylko w części pochodzących z południowych Niemiec. W Poznaniu zachowało się wiele pamiątek po przybyszach, domów, zagród, kapliczek przydrożnych, a jednym z najbardziej lubianych pomników miasta jest figura Bamberki zdobiąca studzienkę na Starym Rynku (choć przedstawiona na nim dziewczyna ubrana jest akurat w strój szamotulski, a nie bamberski!).
Każdego roku w pierwszą niedzielę sierpnia poznańscy Bambrzy mają swoje święto upamiętniające fakt przybycia do Wielkopolski, mają też własną organizację: Towarzystwo Bambrów Poznańskich oraz Muzeum przy ul. Mostowej w Poznaniu, otwarte w 2003 r.
Bambrzy kojarzą się przede wszystkim z Poznaniem. Jednak w trudnym dla całego kraju XVIII w. przybysze z zachodu dotarli też do Czapur, okolic podpoznańskiej Głuszyny i do Tłokini Kościelnej k. Kalisza. Poza Poznaniem nazywano ich też Szwabami lub Durlakami. Jednak najbardziej znani są Bambrzy – mieszkańcy stolicy Wielkopolski i najbliższych okolic.