• Przejdź do menu głównego
  • Przejdź do treści strony
  • Przejdź do wyszukiwarki
  • Przejdź do mapy serwisu i danych kontaktowych
Logo serwisu Regionwielkopolska.pl Logo serwisu Regionwielkopolska.pl
  • Baza wiedzy
    • Dzieje Wielkopolski
    • Przyroda i jej ochrona
    • Kultura ludowa
    • Architektura
    • Wybitni Wielkopolanie
    • Turystyka
    • Wielkopolskie naj…
    • Ciekawostki
  • Katalog obiektów
    • Miejsca historyczne
    • Muzea
    • Obiekty drewniane
    • Obiekty sakralne
    • Parki krajobrazowe
    • Parki narodowe
    • Pomniki
    • Pomniki przyrody
    • Rezerwaty
    • Zamki, pałace, dwory
    • Pozostałe
  • Wydarzenia
  • Informacje praktyczne
  • O nas
  • Questy
Twój schowek (0)

Regionwielkopolska.pl - wszystko o Wielkopolsce

Patron serwisu: Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu Patron serwisu: Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
Twój schowek (0)
A- A A+
A
  • Baza wiedzy
    • Dzieje Wielkopolski
    • Przyroda i jej ochrona
    • Kultura ludowa
    • Architektura
    • Wybitni Wielkopolanie
    • Turystyka
    • Wielkopolskie naj…
    • Ciekawostki
  • Katalog obiektów
    • Miejsca historyczne
    • Muzea
    • Obiekty drewniane
    • Obiekty sakralne
    • Parki krajobrazowe
    • Parki narodowe
    • Pomniki
    • Pomniki przyrody
    • Rezerwaty
    • Zamki, pałace, dwory
    • Pozostałe
  • Wydarzenia
  • Informacje praktyczne
  • O nas
  • Questy
Strona główna | Kultura ludowa | Legendy | Żnin
Legenda o dzwonach z żnińskiego kościoła

Żnin
Legenda o dzwonach z żnińskiego kościoła

  • Grupy regionalne
  • Stroje regionalne
    • Strój Bamberek z Poznania
    • Strój biskupiański
    • Strój szamotulski
    • Strój z Dąbrówki Wielkopolskiej
  • Folklor muzyczny
  • Folklor taneczny
    • Chodzony
    • Oberki
    • Przodek
    • Tańce naniesione
    • Wiatraki
    • Wiwaty
  • Gwara
    • Podręczny słownik gwary poznańskiej
  • Zwyczaje regionalne
    • Wiosna
    • Lato
    • Jesień
    • Zima
  • Legendy
  • Budownictwo wiejskie
    • Zagrody
    • Skanseny
    • Wiatraki, kuźnie, młyny
  • Kuchnia regionalna

Żnin
Legenda o dzwonach z żnińskiego kościoła

dział:

Kultura ludowa

komentarze: 0
  • dodaj do schowka
  • usuń ze schowka

ŻNIN

Miasto powiatowe na Szlaku Piastowskim, położone ok. 40 km na północ od Gniezna.

 
Dawno temu w Żninie stał kościół murowany, a obok niego drewniana dzwonnica. Skrywała ona trzy dzwony, z których mieszkańcy Żnina byli bardzo dumni. Z okazji najważniejszych świąt dzwonił największy zwany „panem”, nieco częściej na uroczystości pośrednie używano średniego zwanego „plebanem”, a na co dzień dzwonił najmniejszy„Walenty”- tak jak miał na imię kulawy dziad kościelny.
Zdarzyło się pewnego razu, że przyszła powódź.

Deszcz lał od kilku dni bez przerwy, jeziora wystąpiły z brzegów, a spokojna dotąd rzeczka Gąsawka zamieniła się w rwącą rzekę, która zabierała wszystko, co na swojej drodze napotkała. Nie oparła się nawałnicy dzwonnica. Runęła do wody grzebiąc pod sobą trzy dzwony i dziada Walentego. Kiedy wody powodzi opadły mieszkańcy próbowali odzyskać swoje dzwony – niestety bezskutecznie. Czasem tylko z wody dało się słyszeć głuchy dźwięk „Walentego”, dzwonił wtedy, gdy miastu groziło jakieś nieszczęście.

Mijały lata. Pewnego razu nad jezioro poszła paść gęsi Marysia – dziewczyna o dobrym sercu, która po śmierci rodziców mieszkała kątem u obcych gospodarzy. Kiedy siedziała nad wodą w pewnej chwili jej warkocz wpadł do wody i coś za niego pociągnęło. Przerażona dziewczyna przeżegnała się i zobaczyła trzy dzwony. Tajemniczy głos powiedział: - nie bój się Marysiu, możesz zabrać na kościelną wieżę jednego z nas: pana, plebana albo sługę Walentego.

Marysia, która sama była służką wybrała sługę Walentego. Wybrany dzwon zaczepił się o warkocz dziewczynki i pofrunął za nią na kościelny plac. Zawieszono więc dzwon na wieży i od tej pory wzywał ludzi na modlitwę, albo bił na trwogę.
Znów mijały lata, a gęsiareczka Marysia nadal chodziła na służbę, aż pewnego razu zachorowała. Nikt nie umiał jej pomóc i po kilku dniach umarła.

Odeszła tak cicho, że nikt nawet nie pamiętał, żeby uderzyć w dzwon po jej śmierci. Wtedy jednak stary Walenty sam się rozdzwonił. Jego głos niósł się długo i tak jakoś bardzo żałośnie. Tak bardzo, że od tej żałości pękł i już nigdy nie zadzwonił. Umilkły też dzwony w jeziorze i już nie ostrzegały mieszkańców przed nadchodzącym nieszczęściem.
 

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Do wiadomości redakcji
( nie będzie publikowany )

Partnerzy

  • Koleje Wielkopolskie
Baza wiedzy
  • Dzieje Wielkopolski
  • Przyroda i jej ochrona
  • Kultura ludowa
  • Architektura
  • Wybitni Wielkopolanie
  • Turystyka
  • Wielkopolskie naj…
  • Ciekawostki
Katalog obiektów
  • Miejsca historyczne
  • Muzea
  • Obiekty drewniane
  • Obiekty sakralne
  • Parki krajobrazowe
  • Parki narodowe
  • Pomniki
  • Pomniki przyrody
  • Rezerwaty
  • Zamki, pałace, dwory
  • Pozostałe
Wydarzenia
  • Najbliższe wydarzenia
  • Przydatne informacje
  • Strony o Wielkopolsce
O nas
  • O nas
  • O Pracowni Krajoznawczej
  • Używamy pliki cookies

Patroni serwisu:

  • Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
  • Samorząd Województwa Wielkopolskiego
© Copyrights by Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
  • Polityka prywatności
  • Dostępność serwisu