W lipcu 1797 r. w małym włoskim miasteczku Reggio nell’Emilia narodziła się Pieśń Legionów Polskich we Włoszech, zwana dzisiaj Mazurkiem Dąbrowskiego. Przebywający wówczas wśród legionistów Józef Wybicki do melodii popularnego wówczas mazurka napisał tekst, rozpoczynający się od słów Jeszcze Polska nie umarła... Pieśń ta z czasem zapewniła sobie nieśmiertelność w narodzie polskim, a w 1926 r. stała się hymnem państwowym. Tak się złożyło, że zarówno autor słów — Józef Wybicki, jak i główny bohater pieśni — gen. Jan Henryk Dąbrowski, choć urodzeni na przeciwległych krańcach Polski przedrozbiorowej, większość swego życia związali z Wielkopolską.
Józef Wybicki przyszedł na świat 29 IX 1747 r. w Będominie koło Kościerzyny. W Wielkopolsce zjawił się po raz pierwszy w 1765 r. Tu też w 1773 r. ożenił się po raz pierwszy z Kunegundą Drwęską, a ślub odbył się w kaplicy pałacowej w Margońskiej Wsi. Wkrótce owdowiał i w 1780 r. ożenił się ponownie, również z Wielkopolanką — Esterą Wierusz Kowalską, a ślub ten miał miejsce w Wełnie koło Rogoźna. W roku następnym osiadł w zakupionych przez siebie Manieczkach koło Śremu. Po latach gorliwej służby dla kraju zmarł tutaj w 1822 r., a spoczął w pobliskiej Brodnicy. W 101 lat później jego doczesne szczątki przeniesiono do Poznania i złożono w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan przy kościele św. Wojciecha.
Jan Henryk Dąbrowski urodził się w 1755 r. w Pierzchowcu koło Bochni. Po latach spędzonych w saskiej służbie wojskowej wrócił do Polski w 1792 r. i osiadł w Gnieźnie. W dobie insurekcji kościuszkowskiej dowodził wojskiem polskim wkraczającym do Wielkopolski, będącej już pod zaborem pruskim. W kilka lat później w uznaniu zasług wojennych Napoleon nadał mu w 1807 r. dobra ziemskie pomiędzy Środą Wielkopolską a Pyzdrami, a siedzibą Generała stał się pałac w Winnej Górze. W tym też roku ożenił się z Barbarą Chłapowską (było to jego drugie małżeństwo). Po latach służby dla kraju zmarł w Winnej Górze w 1818 r., a ciało jego pochowano w podziemiach miejscowego kościoła. W 1863 r. trumnę przeniesiono do sarkofagu w dobudowanej do kościoła kaplicy, natomiast jego serce złożone w urnie przechowywano do 1910 r. w pałacu. Później urnę przeniesiono do Krakowa, w latach 1966–90 wystawiona była w ratuszu poznańskim, a na początku 1992 r. znalazła się w Muzeum J. Wybickiego w Manieczkach. Od listopada 1992 r. złożona jest w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan przy kościele św. Wojciecha w Poznaniu.
Mazurek Dąbrowskiego ma silne związki z Wielkopolską. Jedynym polskim miastem wymienionym w hymnie jest Poznań, z rzek polskich zaś znalazły się tam dwie: Wisła i wielkopolska Warta. Głównym bohaterem pieśni jest gen. Jan Henryk Dąbrowski — Wielkopolanin z wyboru. W drugiej zwrotce rękopisu pojawia się Stefan Czarniecki, który kilkakrotnie przebywał w Wielkopolsce — jako hetman działał m.in. w rejonie Poznania, Gniezna, Kłecka i Kcyni, a 26 XI 1657 r. wziął udział w naradzie wojennej w Poznaniu z udziałem króla i dowódców wojsk polskich. Należy pamiętać, iż Wybicki pisząc te słowa wiedział, że wielki hetman był ulubionym bohaterem Dąbrowskiego.
W trzeciej zwrotce rękopisu Mazurka występuje Napoleon — cesarz Francji, który w 1797 r. podpisał konwencję o utworzeniu Legionów Polskich we Włoszech. Później cesarz kilkakrotnie przebywał w Wielkopolsce. Triumfalnie witano go w listopadzie 1806 r. w Poznaniu, a następnie zjawił się tu w lipcu 1807 r. i latem 1812 r. przed wyprawą na Moskwę. Ostatni raz znalazł się tutaj incognito w końcu 1812 r., w trakcie odwrotu spod Moskwy.
W zwrotce piątej pojawia się dziewczyna Basia w towarzystwie zapłakanego ojca. Przez lata kojarzono ją z żoną Dąbrowskiego — Barbarą i sugerowano, że Wybicki, chcąc sprawić przyjemność wodzowi, uwidocznił w pieśni jej imię. To tylko legenda, bowiem Dąbrowski po raz pierwszy spotkał swą przyszłą żonę w listopadzie 1806 r. w Poznaniu, a więc w dziewięć lat od chwili powstania Mazurka Dąbrowskiego.
Wreszcie w ostatniej zwrotce występuje Tadeusz Kościuszko, który w swym życiorysie miał epizod prawie wielkopolski. Otóż w 1790 r., po powrocie z Ameryki, przydzielony został do dywizji wielkopolskiej i skierowano go do Włocławka, a więc na siostrzaną Wielkopolsce ziemię kujawską. Urodzony na kresach, nie umiał znaleźć wspólnego języka z mieszkańcami tej ziemi i pisał błagalne listy o przeniesienie, więc w końcu przydzielono go do jednostki stacjonującej w Lubelskiem.
Na koniec warto wspomnieć drogę Pieśni Legionów z ziemi włoskiej do Wielkopolski. Już w 1798 r. znalazła się ona w kraju, czego dowodem są akta policyjne w Galicji. Do zaboru pruskiego trafiła w rok później za sprawą Teofili z Jabłonowskich Sapieżyny, która przywiozła ją do Warszawy z czeskiego uzdrowiska w Karlovych Varach (wówczas, po trzecim rozbiorze, Warszawa znajdowała się na terenie zaboru pruskiego). Po raz pierwszy Mazurek Dąbrowskiego zabrzmiał triumfalnie na ziemi wielkopolskiej 6 XI 1806 r., kiedy do Poznania przybyli gen. Jan Henryk Dąbrowski i Józef Wybicki. Na całej trasie przejazdu przez miasto towarzyszył im Mazurek śpiewany przez lud.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty, należy uznać opisaną poniżej trasę wycieczki jako najważniejszy w Polsce odcinek turystycznego „Szlaku Mazurka Dąbrowskiego”. Nie sposób w trakcie jednodniowego wyjazdu odwiedzić wszystkie miejscowości związane z bohaterami Mazurka Dąbrowskiego oraz innymi Wielkopolanami tamtej epoki, dlatego proponowany wariant uwzględnia jedynie najważniejsze miejsca i obiekty. Na wycieczkę, łącznie ze zwiedzaniem, należy poświęcić około 8–10 godzin.
Trasa wycieczki: Poznań — Manieczki — Winna Góra — Poznań, 142 km
Pobierz opis szlaku: Szlak Mazurka Dąbrowskiego