W 1998 r. mija 150 lat od wydarzeń, które wstrząsnęły dziewiętnastowieczną Europą. W wielu krajach europejskich doszło wtedy do upadku absolutyzmu ówczesnych władców, a liczne narody odzyskały wolność, ustanawiając rządy demokratyczne. To rewolucyjne wrzenie rozpoczęło się na ziemi włoskiej, przeszło przez Paryż, Wiedeń i Berlin. Wydarzenia te nazwane zostały później Wiosną Ludów.
Zapowiedzią Wiosny Ludów na ziemiach polskich był rok 1846: powstanie chłopskie w Galicji oraz próba wywołania zbrojnego powstania w Wielkim Księstwie Poznańskim. Od 1839 r. działał Komitet Poznański z Karolem Libeltem na czele, utrzymujący kontakt z Towarzystwem Demokratycznym Polskim na emigracji. Przygotowania do powstania przerwane zostały aresztowaniem 254 spiskowców. W sierpniu 1847 r. odbył się w Berlinie sąd nad nimi: na śmierć skazano 8 osób, w tym K. Libelta (wyroków tych jednak nie wykonano), a 127 oskarżonych ukarano długoletnim więzieniem. W Poznaniu 1 II 1847 r. rozstrzelano publicznie emisariusza emigracyjnego Alojzego Bogusławskiego.
Wydarzenia 1848 r. w różnych państwach Europy wzbudziły na podzielonych między trzech zaborców ziemiach polskich nadzieje na odzyskanie państwowości i wolności. Do walk zbrojnych doszło jednak tylko w Wielkopolsce, włączonej do Prus po drugim rozbiorze Polski pod nazwą Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Król Prus Fryderyk Wilhelm IV, przestraszony demonstracjami i starciami wojska z mieszkańcami Berlina, ogłosił ogólną amnestię. Wypuszczono więźniów politycznych — w tym Polaków, uznano legalność Komitetu Narodowego Centralnego (utworzonego 20 III 1848 r. w poznańskim Bazarze i skupiającego przedstawicieli wszystkich warstw społecznych), wyrażono zgodę na powstanie dwudziestotysięcznego wojska polskiego (które Prusacy zamierzali użyć w spodziewanej wojnie przeciwko Rosji). Komitet Narodowy Centralny miał przeprowadzić reorganizację Wielkiego Księstwa Poznańskiego, polegającą na uzyskaniu przez nie pewnej autonomii.
Wkrótce jednak władze pruskie zmniejszyły liczebność przyszłej armii polskiej do 2800 żołnierzy. Wojsko to miało się tworzyć w czterech obozach: w Książu, Miłosławiu, Pleszewie i Wrześni. Tymczasem w obozach było już 9 tys. ochotników do armii polskiej. Zaledwie część z nich była uzbrojona w broń palną. Większość stanowili chłopi posiadający tylko osadzone na sztorc kosy; byli to wsławieni później odwagą kosynierzy, których do wstępowania do tworzącego się wojska polskiego zachęciła obietnica uwłaszczenia po zwycięstwie.
Zaczęło dochodzić do częstych prowokacji ze strony Prusaków, miały też miejsce potyczki oddziałów polskich z wojskiem pruskim. Stało się jasne, że siły polskie zostaną zupełnie zlikwidowane. Mniej liczne i gorzej uzbrojone oddziały ochotnicze zostały rozbite pod Obornikami, Bukiem, Grodziskiem, Gostyniem, Raszkowem, Ostrowem i Koźminem. Tylko walki o Miłosław przyniosły zwycięstwo oddziałom polskim. Po bitwie pod Wrześnią i Sokołowem, zakończonej połowicznym zwycięstwem polskim, Ludwik Mierosławski pozbawiony został dowództwa przez oficerów przeciwnych dalszym ofiarom. Kilka dni później wojska polskie złożyły broń.
Wynikiem zaburzeń w 1848 r. w Berlinie i Wielkopolsce było nadanie konstytucji Prusom. Polacy uzyskali możliwość wybierania posłów do sejmów prowincjonalnych i do sejmu państwowego w Berlinie, zniesiona została pańszczyzna. Najważniejszym skutkiem Wiosny Ludów był wzrost świadomości narodowej Polaków.
Trasa wycieczki: Poznań — Mosina — Książ — Miłosław — Września — Poznań, 173 km
Pobierz opis szlaku: Szlak Wiosny Ludów