Jedno z powiedzeń mówi, że trzy najpiękniejsze rzeczy na świecie to kobieta w tańcu, koń w galopie i lokomotywa pod pełną parą. I jest w tym ziarno prawdy, skoro co roku w maju zdążają do Wolsztyna na Paradę Parowozów tysiące miłośników starych lokomotyw. Unikatem na skalę światową jest ostatnia w Europie czynna parowozownia. Obsługuje ona nie tylko koleje w okresie majowego święta, ale działa na co dzień. Każdego dnia wyjeżdżają z Wolsztyna w normalne, rozkładowe kursy składy pociągów ciągnięte przez lokomotywy. W ramach atrakcji turystycznej kursują też pociągi w stylu retro, z wagonami z końca lat 20. XX w. Wśród miłośników kolei znajdują się też turyści zagraniczni, przyjeżdżający nieraz z drugiego końca świata, aby móc własnoręcznie dorzucić do kotła i poczuć klimat kolei, która stała się symbolem minionej epoki.