Miasto powiatowe położone nad Prosną, ok. 140 km na południowy wschód od Poznania.
Cmentarz żydowski nowy
Pierwszy i prawdopodobnie najstarszy cmentarz żydowski w Polsce (wzmiankowany w XIII w.) istniał aż do II wojny światowej przy ul. Nowy Świat. Był tu pochowany m.in. Abraham Gombiner, żyjący w XVII w. rabin kaliski i uczony znawca judaizmu. Hitlerowcy, eksterminując ludność wyznania mojżeszowego, zlikwidowali również nekropolię. Usuniętymi macewami wyłożono koryto Prosny. Już po wojnie na terenie cmentarza zbudowano pogotowie i szkołę, mimo że okupant nie ekshumował złożonych tu ciał.
Po zniszczeniu większości zabytków kultury żydowskiej w Kaliszu najważniejszą pamiątką pozostaje założony w 1920 r. cmentarz przy ul. Podmiejskiej. Miał on być częścią planowanego i nigdy nie ukończonego kompleksu wielowyznaniowych nekropolii. Pierwotnie grzebano tutaj uboższą ludność. Sytuacja zmieniła się w 1932 r., kiedy został tutaj pochowany bardzo ceniony rabin Jechaskiel Lipszyc. Do 1939 r. odbyło się tutaj ponad 3 tysiące pogrzebów.
W czasie wojny na terenie cmentarza rozstrzeliwano nie tylko Żydów, ale również Polaków. Ten ostatni fakt przyczynił się do ocalenia zabytku w okresie PRL. Pierwsze większe prace rozpoczęły się jednak dopiero w 1989 r. Staraniem Fundacji Nissenbaunów teren ogrodzono. Z tych samych funduszy rozpoczęło się wydobywanie z brzegów rzeki nagrobków. Odkryto ponad 2 tysiące macew. Obecnie w większości znajdują się one na terenie cmentarza przy ul. Podmiejskiej, ale rozważane jest ich przewiezienia w pierwotne miejsce.
W 2001 r. kaliski biznesmen Zenon Sroczyński zdecydował się sfinansować remont dawnego domu przedpogrzebowego (Tahary), który dzisiaj służy spotkaniom Żydów i Polaków. Gromadzone są tutaj wszelkie relikty istnienia i kultury wyznawców religii mojżeszowej w Kaliszu. Wystawa upamiętniająca życie społeczne została zorganizowana staraniem Hany i Jozefa Rosenfeldów z Izraela. Wzruszającą pamiątką jest maszyna do szycia przed wojną należąca do kaliskiej Żydówki Franki Kubiak. W 1939 r. właścicielka oddała ją „na przechowanie” polskim sąsiadom; zginęła w Birkenau.
Na cmentarzu znajdują się również pomnik poświęcony ofiarom Holocaustu z Błaszek i obelisk upamiętniający Żydów zamordowanych w latach 1939 – 45. Do zasłużonych postaci pochowanych tutaj jeszcze przed wojną należą rabin Jeszajach Weldfrejd ze Zduńskiej Woli, przede wszystkim już wzmiankowany Jecheskiel Lipszyc.
Warto się zapoznać chociaż częściowo ze specyfiką tej kultury, decydującej o odrębnym wyrazie nekropolii. Przede wszystkim nienaruszalny jest sam grób, dlatego na starych cmentarzach wykonywano specjalne nasypy ziemne służące nowym pochówkom. Gdy zachowała się macewa, a nie jest znane miejsce złożenie ciała, nie wolno ustawić jej w taki sposób, aby sugerować rzeczywisty pochówek. Dlatego na kaliskim cmentarzu większość macew jest położona na ziemi. Pierwotnie były one bajecznie kolorowe. Chociaż dla wielu niezrozumiały pozostaje język inskrypcji, pewnymi wskazówkami są symbole wyryte w kamieniu. Świecznik oznacza kobietę, miska z wodą i dzban specjalną grupę społeczności żydowskiej – Lewitów. Mądrość i wiedza religijna wyrażona jest książkami: im więcej takich przedstawień, tym większym szacunkiem cieszył się pochowany mężczyzna. Korona oznacza, że uczony mąż w szczególności był znawcą ksiąg judaizmu.
Po lewej stronie przy wejściu na cmentarz znajduje się pomnik Wiesława Oźminy (1984 r.) upamiętniający zburzenie Kalisza w 1914 r. Podczas tamtej tragedii wielu mieszkańców miasta została z niego wyprowadzona. W okolicy ul. Podmiejskiej pruscy żołnierze grozili im rozstrzelaniem; stąd na bezbronne miasto spadały kule armatnie.
Wstęp na cmentarz możliwy jest po wcześniejszym umówieniu się z opiekunem nekropolii, p. Haliną Marcinkowską, tel. 600 067 956.
Adres:
ul. Podmiejska 23
Kalisz