Cmentarz koźmiński, założony jest na planie regularnego prostokąta o wymiarach około 80 x 70 m, z macewami ustawionymi w zwartych rzędach, znajdujących się bardzo blisko siebie. W części, w której znajdują się groby dzieci, macewy ustawiane były luźno, jednak w ustalonym porządku. Większa zwartość charakteryzuje nagrobki późniejsze, pochodzące z przełomu XIX i XX wieku. Wynika to z rozwoju gminy i braku miejsca na kolejne pochówki. Są to nagrobki o różnej wielkości, od kilkudziesięciu centymetrów (groby dziecięce), aż do osiągających rozmiar około 2 metrów. Cmentarz zamknięty jest metalową bramą, symbolizującą menorę.
Większość mogił zdobią macewy wykonane głównie z piaskowca, czasem z czarnego marmuru lub granitu, pokryte różnorodnymi inskrypcjami w języku hebrajskim, ale wiele napisów widnieje w języku niemieckim.
Standardowa, prosta inskrypcja może brzmieć:
"Tu pochowany. Strumienie łez popłynęły z mych oczu. Mężczyzna sędziwy, pan Dawid syn Abrahama, pamięć sprawiedliwego niech będzie błogosławiona. Zmarł 5 Aw 683 roku według skróconej rachuby. Niech dusza jego będzie włączona w wieniec życia wiecznego"
Zgodnie z zasadami religii mojżeszowej na nagrobkach (macewach) nie umieszczano fotografii, ani wizerunków zmarłego oraz daty urodzenia. Na starszych macewach nie ma nazwiska zmarłego , a jedynie imiona zmarłych oraz imiona ojców ich ojców. Dopiero w okresie zaborów władze nakazały przyjmowanie nazwisk. Oprócz macew prostych na cmentarzu koźmińskim znajdują się także wyjątki o ciekawej i niepowtarzalnej formie. Przykładem jest nagrobek w formie złamanej kolumny oraz para macew w kształcie stylizowanych sarkofagów.
Z gminy koźmińskiej wywodzili się znani później w świecie przedsiębiorcy, pracownicy naukowi i lekarze. Wśród tych, którzy osiągnęli wiele sukcesów należy wymienić: Raphaela Tucka – założyciela znanej londyńskiej firmy Raph, Tuck and Sons, który za zainteresowanie się swoją ojczystą koźmińską gminą został przez nią mianowany honorowym obywatelem. Jego syn Adolf Tuck (po zamieszkaniu w Wielkiej Brytanii zamiast Tuch pisał się Tuck) w 1866 roku przejął po ojcu firmę i doprowadził do jej wielkiego rozkwitu. Na terenie Wielkiej Brytanii uznawany jest za pierwszego wydawcę angielskich pocztówek. Za zasługi dla korony brytyjskiej otrzymał od króla szlachectwo i tytuł barona. Innymi znanymi Koźminianami pochodzenia mojżeszowego był adwokat Rathan M. Plotke – popularny pracownik w Chicago, prof. dr Heinrich Grabower – lekarz laryngologii na Uniwersytecie Berlińskim, pisarz Feliks Falk, urodzony w 1879 r. w Koźminie, syn Adolfa Falka, właściciela wytwórni cygar. Po wyjeździe z Koźmina mieszkał w Poczdamie i Bernie. Na Uniwersytecie Genewskim uzyskał habilitację.